Wiecie jak to jest stracić coś naprawdę cennego? Kogoś, kto był dla nas ważną cząstką świata. Kogoś z kim łączyła was telepatia. Nie wiem sama jak to nazwać. Czy to jeszcze wróci? Czy jeszcze kiedykolwiek będę miała okazja czytać Mu w myślach i śmiać się z Jego nie wypowiedzianych jeszcze słów? Przede mną jedna z tych znienawidzonych nocy pełnych przemyśleń. Parapet, niebo pełne gwiazd i kakao już na mnie czeka. Czy tylko ja mam takiego pecha? Coraz częściej zastanawiam się czy łatwiej byłoby nie żyć niż żyć. Co by było gdyby mnie nie było? Życie toczyłoby się dalej bez zbędnych problemów. Nikomu bym nie przeszkadzała w realizowaniu swoich celów bo i tak nikt nie docenia moich uczuć. Ludziom byłoby łatwiej, bez takiej kruszynki, która tylko wszystko psuje. Możesz z łatwością o mnie zapomnieć, ale wiedz, że ja nigdy nie zapomnę o Tobie.
;((
http://www.youtube.com/watch?v=7H8DhuENCYk ref.
OdpowiedzUsuńJa też nigdy o Tobie nie zapomnę.