piątek, 4 stycznia 2013
My Darling.
Oczy? Oczy są obrazem duszy. Jego oczy? Są niczym głębokie morze, tonę w nich za każdym razem, gdy On darzy mnie spojrzeniem. Wypatruje tylko okazji, by móc patrzeć godzinami w te cwane czekoladowe tęczówki, które są jak narkotyk. Raz wciągnięta nie mogę się od nich oderwać. Usta? Usta ma tak delikatne, miłe i słodkie, że nawet najlepsze żelki na świecie ich nie przebiją. Mam ochotę całować je za każdym razem, kiedy tylko mam okazję. Jego wystające obojczyki są tak seksowne, że nie potrafię oderwać od nich mojego wzroku. Dźwięk bijącego serca, wydobywający się z klatki piersiowej, mógłby budzić mnie każdego ranka i nigdy nie znienawidziłabym tej melodii, jak każdego budzika. Jego brzuch tak delikatnie umięśniony, mógłbym przyprawić nie jedną kobietę o palpitację serca. A pośladki? Pośladki ma takie okrągłe i jędrne, że idealnie mieszczą się w moich dłoniach. Kocham każdy najmniejszy kawałek jego ciała wraz z duszą. Chce go całego, takiego z wadami i niedoskonałościami. Chce jego i tylko jego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)